Chciałbym być Twoim psem
Chciałbym być Twoim psem
wtedy naprawdę mógłbym Cię obronić
przed niebezpiecznym światem
co nas obserwuje z każdej strony
nareszcie moglibyśmy widywać się
codziennie
i w każdej doby porze byłabyś tylko moja
liżąc Cię po twarzy lub grzejąc Twe nogi
gdy śpisz
mógłbym Ci okazywać miłość
mogłabyś ze mną pogadać
gdy nikogo nie ma przy boku
mimo że ludzie by mówili
że być może stuknięta jesteś
jedyne co musiałabyś robić
to wyprowadzać mnie na spacer
jedzenie kupować
i chodzić ze mną na szczepienia
ale za to byłbym Ci wierny
jak żaden mężczyzna z Twojego gatunku
który składa przysięgę
Komentarze (2)
Gdybyś był psem napewno zawsze byś blisko niej a ona
musiałaby wyprowadzać Cię na spacer ale i karmić, więc
kupowac jedzenie też.
Miałaby trochę obowiązków, no cóż kto decyduje się na
psa wie że to go czeka
ale nie żałuje bo ma prawdziwego w nim przyjaciela.
Dobrze więc wymysliłeś - chciałbyś być psem.
Wiersz taki inny może tez sie podobać.
Dobry pomysł z motywem psa jak obrońcy. Wiersz może
się podobać.