Chciałem
czy jutro będzie lepsze?
Chciałem dotknąć nieba letnią porą,
A dotknąłem żaru palącego serce.
Chciałem dotknąć wspomnień jutra
A dotknąłem pustki , o głębinie morza
Wydawało się , że jestem…
A tylko byłem…
Nic nie znaczącym,
Znikającym punktem w przestworzach.
Chciałem umrzeć, dziś i wczoraj,
Jutro, nic nie znaczy, jest niczym.
Niszczę wszystko na swej drodze
Psuję nikłą nadzieję marzeń.
A tylko chciałem dotknąć nieba
Znaleźć złoty środek szczęścia.
Jedno słowo, gest .. a będę żył.
czym jest jutro?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.