Chłopaki nie płaczą
Musiał przecież być zawsze dorosłym,
nawet kiedy miał tylko dwa lata,
chociaż trawił go ból bardzo ostry,
słyszał- płacz chłopcom wręcz nie
wypada.
A on łez miał już pełne miliony,
wszystkie grzecznie pospiesznie połykał,
by o słabość nie być posądzonym,
stac się wzorem dzielnego chłopczyka.
Dzisiaj jest już dojrzałym mężczyzną,
nie potrafi się wzruszyć, zapłakać,
serce twarde i na co mu przyszło,
żona płacze, że mąż jest jak skała.
autor
magda*
Dodano: 2013-06-28 06:40:49
Ten wiersz przeczytano 2864 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Nie płaczą? Czy aby na pewno? Piękny "motyl"
zadumy.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Nie wstydźmy się łez, szczególnie tych z serca..
A jak to było w filmie ,, Sami swoi ,, :
,,Kargul, podejdź do płota,
płacz, jako i ja płaczę! ,,.
Nie wstydźmy się łez.
Pozdrawiam.
dokładnie, magdo - chłopaki, płaczcie! męskie łzy
sprawiają, że jesteśmy lepsze dla was...
ci, co płaczą na widok igły, to temat na inny wiersz:)
pozdrawiam
Napisałam ten wiersz, bo znam takie historie
wychowywania chłopców na przyszłych twardzieli. Ja
osobiście mam inne zdanie.Zdolność do wzruszeń nie
jest oznaką słabości a golebiego serca.Osobiście nie
chciałabym mieć faceta z kamienia i ciesze sie, że mój
jest bardzo wrażliwy człowiekiem, Uważam, że łez nie
należy się wstydzić, to tylko zaleta wielkiego
serducha.
łzy wylewane w ukryciu są bardziej gorzkie i jak
niektórzy twierdzą łzy to oznaka słabości,ja twierdzę
że wrażliwości.Pozdrawiam.
tak mówią - ale to tak do końca nie jest prawda - bo
wielu sie wzrusza i płacze - choć nie okazują tego
Coś o tym wiem... Niechaj chłopcy popłaczą, będą
lepszymi mężami! Super, pozdrawiam :D
Trudno naprawiać w dorosłym życiu to, co w
dzieciństwie wpojono dziecku.
Pozdrawiam
Gorzka prawda magdo, niestety smutna i świetnie to
skomentowała LuKra - kamienne serce. Pozdrawiam :)
straszna dola i męża i żony i całej rodziny, to
straszne, że zabito w nim wrażliwość...
Gdzieś coś zostało przedobrzone i to nie u jednego,
tego właśnie nie rozumiem po co? aby być jak skała?
dobry wiersz, pozdrawiam cieplutko :)
Ładna refleksja...człowiek nauczony że nie wolno
okazywać słabości, może na zawsze pozostać zamknięty w
sobie.
Pozdrawiam.
Płaczą, ale tylko wtedy kiedy nikt nie patrzy.Ciekawy
wiersz madziu.Pozdrawiam
najsmutniejsze ,że serce miał twarde:)