choc teraz wstydzić sie muszę
Miła- wyhamuj -bardzo proszę
bo isc muszę -później wpadnij
bo chce słuchać tej muzyki nieustannie
i nie wiem co teraz jest nagannie
na pewno kocham ta osobę
co takie strofy mi wysyła i do stóp
chcę jej upadać -by na nią swój język
wykładać-
choc teraz wstydzić sie muszę
to jest dla mnie rozkosz wielka
wszędzie ją całować
bo każdą jej czastkę kocham
i nie myślę ją chować
przenikanie mych rozkoszy
do jej czułego łona
by później jeszcze bardziej
wzbić się na wyższe pokłady
ale czy naprawdę sie nie chwalę
czy prawdziwie dam rady
dwa złączone gołąbeczki
to pieśń nie z innej beczki
rozkosz która wespół z miłowaniem
daje czucia pełną chwilę
by po takim miłowaniu nie dostawać
z życia cięgi
bo miłować-to Ty cała
nieustannie i niezmiennie
to kochanka jest to troska
byś była dla niego muzą
od kłopotów wybawieniem
chwilą wieczną-nieskażoną
i nie tylko-utrapieniemm,,,
adam s 17 lip 06
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.