Choćbyś był...
Cennym kruszcem nie do podrobienia
lub obdarzony talentem krasomówcy
mistrzem świata w biegu na przełaj
czy też ogrodnikiem z dyplomem
z myślą o mnie hodował pąsowe róże
nie przyspieszysz bicia mojego serca
czułe słówka nie wchodzą w rachubę;
dopóty nie uwierzę w prawdziwą miłość
dopóki w twoich oczach blasku nie ujrzę.
Dla W.
Komentarze (105)
Dziękuję miłym czytelnikom za przeczytanie i ciekawe
komentarze.
Na kilka dni wróciłam do domu, żeby odpocząć po
powrocie z Małopolski, jutro wyjeżdżam do Poznania a
stamtąd przemieszczę się na Warmię.
Serdecznie Was pozdrawiam :)
To się wie i czuje podskórnie, widzi w oczach...
Ładnie o tej "materii". Miłego, pogodnego dnia :)
Tylko miłość rozjaśnia spojrzenie. Jeśli jest w oczach
obojga.
Pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia :)
Wiele innych przymiotów nie zastąpi nigdy braku tego
jednego " czegoś" ;-)
Ładnie
Tak...serce nie sługa...zgadzam się z przesłaniem :)
Pozdrawiam ciepło Wandziu i życzę miłego wieczoru :)
Uściski :)
jastrzu, serce nie sługa ;)
Po tym tekście od razu widać, że facet nie ma szans. W
zasadzie masz rację, ale gdyby tu było uczucie, to byś
tak nie kalkulowała...
Jedno spojrzenie czasem wystarczy.
Miłość, to coś, co ciężko określić.
Niech będzie biedny, niech będzie skromny, ale niech
ma to coś, czym w głowie zawróci.
Gwoli ścisłości- nie chodzi mi tutaj absolutnie o
sprawy cielesne.
Pozdrawiam Wandziu :-)
Życzę Ci żebyś ujrzała ten blask:))
Ładnie:))
Bardzo dobre postanowienie ale kto to wie co może
sie wydarzyć . Życzę wytrwałości i pozdrawiam.
No tak, świetna ironia, bo w oczach musi być to
spojrzenie, blask które wystarczą za wszystko,
pozdrawiam ciepło.
Właśnie to, niedostrzegalne dla innych jest kodem,
który otwiera,
cudowny wiersz, wspaniałe to ujełaś,
pozdrawiam bardzo serdecznie:))
Masz rację Mgiełko, to coś jest najważniejsze, choć
nie potrafimy ten szczególik nazwać po imieniu ;))
Musi być jeszcze, to coś.. Miłość rozumie się bez
słów. Pozdrawiam Wańdziu :))