CHORY KOTEK
Mały Filemonek, kotek
Wszedł na niski plotek
Nie chciał łapać myszy
Wolał sypać w ciszy
Z dziećmi się nie bawił
Cały czas wodę pił
Kot chyba był chory
Do psot zawsze skory
Nic nie robił dzisiaj
A trwał właśnie maj
Miesiąc jego ulubiony
Kwieciem zdobiony
Dzieci to zmartwiło
Więc jedno zadzwoniło
Do weterynarza
Od zwierząt lekarza
Na wizytę pojechali
Recept kilka otrzymali
Filemonek już zdrów
Wesoły biega znów
autor
pyska96
Dodano: 2008-03-28 08:36:07
Ten wiersz przeczytano 2719 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
hmm...lubię tygrysy i to te wolno żyjące, przyglądam
sie im, są piękne...Twój kocurek jest taki
słodki...jak ten wiersz bo potrafisz ożywić go w moich
myślach..będę dobrze spał z tym kotkiem...
Taki wierszyk to może napisać ktoś kto bardzo, ale to
bardzo kocha zwierzątka.
Jeśli liczba 96 oznaczałaby rok Twojego urodzenia to
jako już stary profesor jestem pełen podziwu. To chyba
nieprawdopodobne..
Bardzo miły wierszyk, też mam kotka i wiem jakie ma
humorki a problemki takie same.Z Twojego wiersza aż
tryska miłość do zwierząt to cechuje ludzi wrażliwych
i dobrych.Gratuluję Ci i wysyłam swój głos.
Miły wierszyk dla dziateczek a i dorośli z chęcia
przeczytają.
Ja tutaj podsumuję nie tylko ten wierszyk,ponieważ
przeczytałam sobie kilka utworów młodocianej
autorki,jestem pod wrażeniem,myślę .że dojrzałość
przewyższa
młody wiek,bardzo mi się podoba ten mądry wierszyk,jak
i pozostałe które miałam przyjemność przeczytać.
Czasami dzieci wykazują większą troskę od dorosłych,
bo mówią że do wesela się zagoi lub niebawem
przejdzie. Maluchy starają się pomóc natychmiast.
Wiersz bardzo ciepły i z wielkim przejęciem napisany.
Mysle Partysiu, ze to Ty zadzwonilas po weterynarza.
Wierszyk jak zwykle serduszkiem pisany
Dobrze, że tak szybko wyzdrowiał, będzie z dziećmi
figlował. Delikatny wierszyk serduszkiem pisany więc
plusika zostawiam i pozdrawiam.
dzieci mają bardzo dobre serduszka- śliczny wierszyk,
z przyjemnością zostawiam dużego plusika