chwila
w tym szaleńczym trybie
podstawiłaś nogę światu
teraz leżymy w mrocznym korytarzu
w oczekiwaniu na piekło
przed chwilą za oknem
odezwało się życie
letni las ptaki i zielone rowery
matki karmiące dzieci
nie wiedziałem że tak niewiele trzeba
by przebiec na drugą stronę
są tacy którzy spełniają marzenia
wbrew wszelkim zasadom marudzenia
Komentarze (14)
Wciągające wersy.
Życie niesie niespodzianki, niektóre nie muszą się
podobać, fajny wiersz.
Pozdrawiam
Z uśmiechem... :)
Intrygująco. Chwila, która podstawia nogę światu,
wywraca dotychczasowy porządek. W moim odbiorze
peelowi przydarzył się jakiś wypadek. Odbieram w
klimacie smutnym. Pozdrawiam:)
Dla mnie ten wiersz jest o tym co jest po drugiej
stronie.
Piekło- niebo. To co zastało- to niespełnione
marzenie.
Życie tak tragicznie przerwane- ktoś podstawił nogę
światu.
Marzenia- marudzenia. Masz rym. Niepotrzebny. Udany
utwór. Pozdrawiam@
Za cii_szą, podoba mi się Twój wiersz, Autorze, miłego
dnia życzę :)
Wiersz...
nie jestem z tych co marudzą. Podoba sie wiersz.
I mnie również podoba się Ten Wiersz.
Wiersz.
I tak właśnie trzeba spełniać marzenia...
Pozdrawiam serdecznie :)
ogromnie mi się podoba ten wiersz:) Podstawiłaś nogę
światu - świetne! i Wbrew wszelkim zasadom marudzenia
- równie świetne!
a no właśnie - prawdziwe szczęście tkwi w zatrzymaniu
się i dojrzeniu "tej" właśnie chwili, bo to ona jest
piękna.