Chwile słabości
Są w życiu chwile słabości-
Świat odwraca się przeciw nam.
W obliczu smutku i złości
Zostajesz po prostu sam.
Opuszczają Cię bliskie osoby,
Mówią, że jesteś niewiele wart.
Choć w obliczu każdej doby
Żyjesz nadzieją, że to kiepski żart.
Brak światła w tunelu w końcu
uświadamia,
Że pustka staje się mroczna wielce
I słyszysz odgłosy swojego konania
Jakbyś był zwykłym wisielcem.
Czy przyjaciel- taki prawdziwy
Może zapomnieć o Twojej wartości?
Czy może nigdy nie był uczciwy
I dlatego cierpisz w samotności?
Czy lepiej byłoby czas cofnąć o tyle
By było jak dawniej,
By tamte chwile
Były z powrotem tak barwne?
A może wcale barwne nie były-
Była to zwykła iluzja
I teraz brak Ci jest siły
I lepiej nie wracać do tego g**na.
Pisząc te słowa wulgarne
Chcę stworzyć mechanizm obronny
Tak- wiem, że są marne
Jak marny mój los nieuchronny.
Teraz już tylko czasu potrzeba
By odzwyczaić się od porządku
I wkroczyć znów na drogę nieba
W innym świata zakątku.
Tu już nie ma czego szukać…
Komentarze (5)
to co nas nie zabije ,robi nas silniejszymi ;)
Przebija rozgoryczenie..ono ostre słowa
dyktuje..byłbyś niewrażliwym..nie napiszesz, co
czujesz..Jestem za..Prawdziwych przyjaciół
życzę..choćby niewielu.. M.
Wiersz bardzo mi się podoba i zgadzam się z nim i
ponieważ jestem pesymistą myślę ze przyjaźń się też
kiedyś kończy tak jak miłość czy życie wiersz super
pozdrawiam
Kto z nas nie miał tych paru chwil słabości ? +
Takie to życie nasze jest, czasami piękne lecz nie do
końca. Prawdziwy przyjaciel nie zostawi w biedzie, on
będzie trwał przy tobie do końca.