cichutko...
Cichutko, moje Szczęście
ja tylko szukam słów,
słonecznym ciepłem kładę
uśmiech u Twoich stóp.
Cichutko, me Słoneczko
rozświetlasz każdy dzień
przy Tobie i kłopoty
gdzieś umykają w cień.
Cichutko, mój Najdroższy,
błękitem zdobię sny
i miękko kładę w serce
to co mi mówisz Ty.
Cichutko, mój Ty Skarbie
wtulony w myśli me
pomyślność wraz z gwiazdami
dla Ciebie zdobyć chcę.
Komentarze (7)
Ja też cichutko (bo późna pora) powiem, że chciałabym
mieć tyle delikatności w wierszach.
Ależ ciepły i rozmarzony... Twoje słowa sa takie pełne
miłości... piekny
Delikatnie, delikatniuśko zwracasz się do tego
szczęścia, żeby go nie spłoszyć. Tak to odbieram i
chyba Ci się udało.
Bardzo cichutko kłodziesz słoneczne ciepło o u jej
stóp. Dużo miłości w tych słowach.
Pięknie cichutko i cieplutko.ładnie napisany wierszyk
rymowany,sześcio i siedmiozgłoskowiec.
taki miły, ciepły i delikatny ten Twój wiersz, z
przyjemnością się czyta:)
Jakie ciepło, tkliwość i czułość bije z twojego
wiersza, aż miło się zrobiło.