ciepłe łzy
to wojsko to cholerne wojsko
nic nie ma znaczenia
nie było Cie obok
gdy się budziłam
wtulona w pościel
tłumiłam łzy
ja juz nie moge nie wytrzymuje błagam wroc do mnie
autor
spragniona
Dodano: 2006-11-21 21:36:55
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.