Ciepłe myśli...
Błądzę w ciepłych myślach
ogrzanych uczuciem
stoję w nich przed Tobą
wołam...
podejdź ukochana
miłości najdroższa
pragnę dotknąć serca
zanurzyć się we włosach
dotyk Twoich dłoni
masażem się staje
zamykamy oczy,odpływamy
oddając się fali
miłości bez granic
autor
Cameleo
Dodano: 2009-01-25 10:21:21
Ten wiersz przeczytano 789 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Jeden dodtyk a jak bardzo potrzebny...:) ładnie
ujęte:)
Bardzo tkliwie, wręcz niewinnie napisałeś o miłości,
która dopiero wypływa z serc.
Przyjemne falowanie :)
Miłość jest piękna tak jak opisałaś tylko uważaj na
łódeczke czasem mały podmuch wywraca.
niech ten przypływ trwa długo, ciepłe to Twoje morze i
fale takie łagodne:)
Miłość bez granic też może nie przydać się na nic.
bardzo duża tęsknota Pięknie napisałeś o swojej
miłości dobry wzrusza
A miłość bez granic wypływa z malutkiego serca
ukrytego w piersi... Bardzo wymowny wiersz... Rozdawaj
ten skarb, który nigdy się nie wyczerpuje a w dodatku
wraca ze zdwojoną siłą... "Jam jest miłością",
powiedział Bóg...
kocham cię i reszta nie warta rzucona na nic:)))poz.
Niepoprawny romantyk z ciebie jak zawsze potrafisz
oczarowac swoim wierszem.Pozdrawiam
w takiej łódeczce na takiej fali to jak najdalej ;)
jedyne co na świecie nie ma granic to miłość i
dlatego wielu ma ją za nic plus