Kawałek najpiękniejszy nieba...
Słów już nam nie trzeba...
zamknij oczy posłuchaj
nut najpiękniejszych wianek
jak serce ze szczęścia stuka
melodią porusza myśli
oplata najskrytsze marzenia
dusze na wietrze unosi
wznosząc pod bramy nieba
światy nieznane odkrywa
cudowne, piękne jak z bajek
w słońcu promieni się mieni
w tęczach miłości złączeni
nic więcej już nam nie trzeba
ja w Tobie-Ty we mnie
mamy... kawałek najpiękniejszy nieba
wrażliwość, ciepło, oparcie
dla tego warto żyć
miłość naszych serc
już nigdy nie zgaśnie
Komentarze (10)
spontaniczny dialog dwóch światów
zakniętry w głębi marzycielskich serc
ciekawe myśli warto przeczytać i pomarzyć
tytuł mi się podoba i 3 pierwsze zwrotki, pozostałe
odstają formą, myślę, że skoro już regularnie
zacząłeś, to podobnie mógłbyś skończyć:) ale jak tam
uważasz:)
wiersz jest śliczny.... jaknajbardziej na tak.... ;)
Twój kawałek błękitu jest naprawdę wymarzony:))
Piekny, szczerym uczuciem wiersz pisany.
Wiara w prawdziwą miłośc, swój kawałek nieba to co
jeszcze potrzeba?
Dobrze byc z kimś ,o kim można tak napisac
A ja w tytule dałabym" Najpiękniejszy kawałek
nieba"...poza tym pięknie ,delikatnie przedstawiony
ten kawałek .
tak szczerze mówiąc najbardziej spodobał mi się tytuł
:)poz.
niebo cale jest bardzo piękne ale ty wybrałeś ten
kawałek najpiękniejszy plus