Cierpienie
Jak mam pozwolić odejść cierpieniu
Przecież wzmacniam się dzięki niemu
Ból jest trenerem
Łzy to kropelki
Zimnego potu
Po ostrym treningu
Spływają solą
Po moim ciele
Dostałam wycisk
Dostanę jeszcze wiele
autor
TeQuillla
Dodano: 2012-03-09 12:50:19
Ten wiersz przeczytano 446 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
++++
Ciekawe spostrzezenie ale czy naprawde chcesz
cierpiec, hm?:)
Oby starczyło sił, cierpienie obróć w pył.
Pozdrawiam.
"Co nas nie zabije, to nas wzmocni" Pozdrawiam.
Dużo jest racji w tym co piszesz ale też uważam, że
nie ma go co zatrzymywać na siłę, lepiej jest bez
niego. Pozdrawiam:)
Bóg jest trenerem ale nie sadystą
niech cierpienie odejdzie
nie bądź masochistką
zamień łzy kropelki
na rosę o świcie
spływa w kielich marzeń
tam jest nasze życie...