Ćma
Jak ćma do światła ciągne
choć mnie oślepiasz i parzysz
jak głupia dalej lecę do Ciebie
Ty jeden mi się marzysz
tylko Ciebie mam przed oczami
tylko Twojej pragnę twarzy
i choć pewnie znowu się spalę
spróbuję kolejne sto razy
Jak ćma do światła ciągne
choć mnie oślepiasz i parzysz
jak głupia dalej lecę do Ciebie
Ty jeden mi się marzysz
tylko Ciebie mam przed oczami
tylko Twojej pragnę twarzy
i choć pewnie znowu się spalę
spróbuję kolejne sto razy
Komentarze (4)
niesamowity, lekki, wymowny, wspaniały :]
Ładne, to, o czym piszesz swiadczy o wielkim uczuciu
peela. Podoba mi się porównanie do muchy chociaż... do
światła lecą raczej ćmy, a muchy do... buziak:) bardzo
ładne
bardzo ciekawe porównania, ładna puenta, ja już się
boję próbować , brawo za odwagę :) +
Piękny wiersz! Rymy są naturalne, wychodzą same z
siebie... Gratuluję:)