Cmentarzysko
PIOTR REGOŁA
„Cmentarzysko”
Idę przed siebie
Noc jest jak aksamit
Jak krew gęsta mgła
Pośród drzew
Które jak krzyże
Stoją dumnie
Gwiazdy na niebie
Niczym dusze płoną
A ja pośród tego
Szum wiatru
Niczym kołysanka
Niesie się
Melodia zakazana
Śpiewana przed laty
Znów rozbrzmiewa
W pobliżu nikogo ani żywej duszy
Jestem sam
Sam sobie pozostawiony
Wsłuchuję się w melodię
Oczy me krwawią
Dusza płacze
Czuje że odchodzę
11 lipca 2005
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.