co cię napadło
z odnawianiem obrazu
usiądź - pogadamy przy truskawkowym
kompocie
od kiedy tylko te prosto z krzaczka
oczywiście - to nie to samo
trochę za miękkie ale jakie słodkie
spokojnie - nie gniewam się
lecz wypłowiały bohomaz
także nie będzie straszył w chałupie
jak ty - jestem estetką
Komentarze (32)
Takie rozważania przy pysznym kompocie truskawkowym,
mhmm ma sens?
Danusiu, właśnie, co Ciebie napadło;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Świetny wiersz.
delektować się chwilami - pysznie zabrzmiało - warto
żyć tu i teraz.
Uwielbiam truskawki i czytać twoje wiersze
Dziekuje za odwiedziny i komentarze. Moc serdecznosci.
Już się nie mogę doczekać tych smakowitych
truskaweczek. Pozdrawiam Danusiu
Truskawki takie z krzaczka świeżutkie to rozkosz która
potrafi uczynić ze mnie żarłoka. Uwielbiam ten owoc
zwłaszcza z przydomowego ogródka bo tego smaku i
słodkości nie kupisz.Pozdrawiam truskawkowo Danusiu.
co by nie powiedzieć
nie jestem estetą
tylko czy to wadą
a może zaletą:)
Pozdrawiam:)
Wiedziałam, ze nie wytrzymasz...a wiersz jak zwykle
dobry!
Pięknie i bardzo słodko truskawkowo.
Pozdrawiam Danusiu.
bo na kolejnym krzaczku...
pozdrowienia, Danusiu.
Jednak naprawdę taki straszny, jak go malują :)
Buziol :*
świetnie i jakże subtelnie podane
Pozdrawiam Danusiu serdecznie:)))
Dobre! :) Druga strofoida szczególnie.
Miłego dnia.
Bardzo dobry wiersz demonko :-)