Co Ja Tu Robię...?
Hmmm. . . co ja tu robię...? ...?
Gdzie teraz jestem..?
W otchłani obojętnośći...
O czym myśle..?
O zapomnieniu...
Czy warto pisać..?
Trudno mówić mi...ale tak robię to...bo to
cenię...
Co tu robię...?
Żyję...
Zachlapaną ulicą biegnie "Ktoś",
Z łzą na młodym policzku...
z potem na skroni...
z zapomnieniem na twarzy...
Pech...zbieg zdarzeń?
Zrujnował się cały świat.
To co Mu pozostało?
Samotna łza i brak zrozumienia...
Tak trudno mi Ci pomóc smutny
"Ktosiu"...
Czy da mi się zmienić Twą historię?
Zatrzymaj się...proszę...
Płaczesz...bo...?
. . .
Wszystko poukładało się Mu...
Łzy szczęścia...
Los pokochał dziś Go,
Bo on pokochał Życie. . .
...Uciekam od świata. . . Życie to piękne chwile,choć na swój sposób... Wiersz znów z "innej"bajki. . .piszę co myślę:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.