Co noc będę szła do Ciebie
Noc,a nocą gdy nieśpie ide w mym śnie przed
siebie tak..prostą drogą..
Bo we śnie tak łatwo jest dojść do
ciebie..
Przedemną droga,którą znam,już nie raz nią
szłam..w myślach do ciebie i z
powrotem..
Nawet kiedy teraz będę sama,niezmieni się
nic co ciebie dotyczy..
Co noc wędrować będę do ciebie...
Co noc otulać cie będę...
Co noc...
A nad rane budzic się będę...
Bede powracać do realnego świata..
Tak bardzo bym chiała by to o czym śnie
stało się światłem dziennym...
wreszcie dojde i cie zobaczę..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.