Codzienność
Dni mijają, czas ucieka my przemijamy,
dobro się zmywa zło rozkwita-cieszy się
zabieganymi dniami.
Korzysta na tym, a my tracimy.
Wydaje nam się, że to są zwykłe dni, zwykli
ludzie, zwykły czas- to nas otacza,
borykamy się z coraz trudniejszymi
problemami oraz kłopotami już prawie nikt z
nas nie zastanawia się nad sensem życia...
Każdy jest w transie pogoni za pieniądzem!
Bo tego jest coraz mniej, a to że dobroć
nam umywa tego nikt nie widzi, za tym nikt
nie biega, za tym nikt sie nie
ugania.Divitae non sunt bonum*.Dzień za
dniem mija nam coraz więcej kłamstwa
jest.Nie widzimy, że ktoś do nas uśmiecha
się pędzimy dalej, po co ? Dla kogo? W
pogoni nie zauważamy oczu pełnych miłości,
ust pełnych radości przegapiamy smutek,
przegapiamy życie! Przerastamy technologią
toniemy w wiecznym załatwianiu spraw tylko
dla dobra siebie.Umieramy powoli w natłoku
dnia ale nie odczuwamy tego bo robimy się
kamieniem odpornym na każdego rodzaju
krzywdy i szczęścia przestajemy czuć i
nagle umieramy nawet nie wiemy kiedy!
Divitae non sunt bonum *- (tłum.)bogactwo nie jest dobrem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.