CONTEMPTUS MUNDI ,2,
...
Rynsztoki bielą płonące..
Nieczyste,ciemne ,okrutne..
W cierpieniach serca grające..
Brzuchy puste..oczy smutne..
Rynsztoki bibliotek,sejmu, uczelni,.
Runsztok wielki jeden ,
kielnia w ręku diabła..
Dom dostrzegam bez empatii..
Moralnego Karła.
...
autor
Hermes33
Dodano: 2014-12-01 10:29:26
Ten wiersz przeczytano 4443 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Karmarg mocno pozdrawiam
Magda* i ciężko i lekko
tak przemiennie jak to w życiu pozdrawiam
Mocna refleksja. Tak pisze pióro ciężko doświadczone,
ale może się mylę.Pozdrawiam.
ciekawy mocny ....
pozdrawiam :-)
Asertywnie empatyczna
Duszyczko Moja bez Ciebie w sumie nie byloby fajnie
Dla mnie badz wlasnie taka
Sciskam Pozdrawiam :)
"Hermes33 2014-12-01
anise tak kurcze nie załapałem niedawno wstałem
i jakiś nieprzytomny jestem"
I to wszystko tłumaczy,zwłaszcza bezsens tego niby
wiersza.
Basia23 dziękuje
Yvet masz rację bużka!
Wena48
To nie jest tak że widzę samo zło..
Pozdrawiam serdecznie
przecież na świecie jest też bajecznie..
Buźka
dobra refleksja pozdrawiam
Ciekawy wiersz ale przecież nie wszystko jest takie,
pozdrawiam :)
anise dzięki!
Jeśli nie znamy tego słowa to znaczy, że jest głupie?
Tak gdzieś wyczytałam. Ja patrzę na świat
łagodniejszym okiem, chociaż nie raz chciałoby się
zakląć. Pozdrawiam.
Blondynka8
Dziękuje później jak coś to zmienie ok? Pozdrawiam!
Jola dziekuje.
Andrew wRc wzajemnie i udanych podbojów bajerancie
Pozdrawiam:)
bielą bez ę taka malutka literówka
dobry, mocny i refleksyjny:) miłego dzionka
contemtus mundi może? Hermesku ciekawie piszesz,
pozdrawiam-:)