Coś ważniejszego niż ja
Tomkowi, który i tak nigdy tego nie przeczyta...
Cisza.
Mój telefon znowu milczy.
Kolejny dzień.
Dlaczego?
Bo jesteś bardzo zajęty.
To powód,
by nie zadzwonić,
napisać parę słów?
Tego nie wiem.
Czuję w sobie smutek,
tęsknotę,
żal;
nieodpartą chęć
bycia obok Ciebie
blisko.
Chciałabym poczuć
Twoje zainteresowanie
moją osobą...
Czy zawsze będzie coś
ważniejszego ode mnie?
...bo po co. On i tak ma własne zdanie.
Komentarze (1)
To bardzo smutne, gdy osoba wazna dla nas nie ma czasu
i to wlasnie dla nas. bardzo wtedy cierpimy. A osoba
ta tlumaczy się, ze czasu nie miala. jesli sie zechce
to czas zawsze sie znajdzie. Ładnie napisane