CUDOWNA NOC
Dziś w nocy zobaczyłam szafirowy
błysk świętojańskiego robaczka,
jak pięknie oświetlał drogę
zakochanym parom. Błądząc
myślami o Tobie poczułam
nagle cudnie odurzający
zapach jaśminu, który wdarł
się na nocną scenę i nastroił
mnie jak skrzypce. Chciałam
w takiej chwili grać, śpiewać i
cieszyć się razem z Tobą.
Usłyszałeś mnie chyba bo o
północy Twoje lekkie kroki
potrąciły srebrne struny księżyca
i zbudziły śpiące świerszcze.
Przyszedłeś do mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.