Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

cukier i sól

pazurami zaparta o dywan wyszarpuje nitki
miłość krzycząca w każym dendronie

uczucia są dla ciebie bezkształtnym potworem
tak widzisz je we śnie... uciekasz przede mną?

że co? Ze jak wielkie to straszy? a miałam być darem!
jaskinię nicodczuwania od środka zamykasz?

w mojej miłości przygotowałam ci kapiel przecież
dodałam olejków, by otulić cię pianą...
a ty co? topisz się w niej?

Jaka jest? za pachnąca? gorąca, lepiąca?
tylko cukier i sól akceptujesz w nadmiarze!

no teraz to rzeczywiście gorąca, bo się spala!
i piecze... umrę razem z nią... bo nią jestem...

oddaje ci spokój, jak jej to i mnie nie chcesz
nie będę twoim zmęczeniem... a może jest na mnie za wcześnie?

chcę lekiem być
a nie lękiem

autor

aika

Dodano: 2008-11-07 16:59:09
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

edyta_1981 edyta_1981

Mógł być dobry wiersz, mógł, bo za dużo w nim zaimków
i za dużo opisywań. Okroiłabym go i z najciekawszych
momentów napisała dobry wiersz.

joey667 joey667

Jestem pod wrażeniem; zarówno treści jak i wykonania.
Niebanalne metafory i porównania. Świetna puenta. Plus
+

Grześko Grześko

Ciekawa forma ubrania myśli w słowa, wiele smutku..ale
pamiętaj na końcu każdej drogi powinien być usmiech :)

TOMIPLES TOMIPLES

ciekawy protest - ja bym cie zaakceptowal jako lek
plus:)+

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »