Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Nadzieja

cura te ipsum...

znalazłam ptaka...
lub to on mnie znalazł...
z przetrąconym skrzydłem
do mnie przyczłapał...
(pewnie w srogim boju
stracił pióra tęczowe)
wdrapał mi się na ramię
i w mych włosach skrył głowę..

zabrałam więc ptaka
w bezpieczne miejsce,
karmiłam czułością,
poiłam uśmiechem,
on głos odzyskał i śpiewał wieczorem,
ja leczyłam mu skrzydło,
a on moje serce..

lecz coraz częściej
ku niebu spoglądał,
gdy pióra odzyskał
i skrzydło się zrosło,
widziałam te spojrzenia
pełne żałości,
wiedziałam, że najbardziej
tęskni do wolności..

otworzę więc okno,
choć serce się kraje,
całusa w dzióbek
dam bardzo skromnie,
lecz nim go wypuszczę,
obrączkę założę,
by wszyscy wiedzieli,
że należał do mnie..

autor

ash

Dodano: 2006-04-09 18:19:49
Ten wiersz przeczytano 608 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Ciepły Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »