czarna polewka czyli kosz...
Ekfraza do pewnego obrazu... https://www.facebook.com/photo/?fbid=1303596736666746& set=gm.1268377013527984&__cft__[0]=AZUixouM5lJob_e7VPI 7Rrq3RQC-ZliP_dXyjiZ1B1PLG-a67MiFehAz4Lp24mCZqSTipyffm dLh4x3Am
oto jest obraz na nim młodzieniec
na jego twarzy widać cierpienie
jakby go spotkał brzydki przypadek
z którym musiałby dać sobie radę
na nocnym niebie jęzory ognia
jakieś domostwo ogarnął pożar
i jakże odnieść to do chłopaka
że kur czerwony tuż za nim zapiał?
trawi pożoga wszelkie marzenia
a zwiędłe kwiaty do wyrzucenia
wypchana kieszeń skrywa coś w sobie
co to takiego? nikt się nie dowie
mina skwaszona i zawód w oczach
chłopak po prostu sprawie nie sprostał
chciał się oświadczyć ale nic z tego
panna wybrała sobie innego
a on tu siedzi ciut załamany
ściskając w dłoni te tulipany
co miał je wręczyć razem z pierścionkiem
tej którą pragnął wziąć za małżonkę
chociaż nie mściwy to nie pozwoli
żeby ktoś inny mógł z nią swawolić
więc chcąc mieć jakąś rekompensatę
spalił dziewoję a wraz z nią chatę
skoro wszak była taka przewrotna
musiała kara ją za to spotkać
bo czemuż szczęście mu obiecała
potem innemu wdzięki oddała?
Argo.
Komentarze (4)
Ładnie i gładko napisane plus zasłużony
Zazdrość jest straszna, wiem z opowieści, pozdrawiam
ciepło :)
Zazdrość straszna cecha charakteru dobrego człowieka w
błoto zepchnie.Bardzo ładny ze smutnym
zakończeniem.Pozdrawiam serdecznie.
Ludzie z zazdrości potrafią naprawdę narobić
bałaganu... Pozdrawiam serdecznie +++