Czarne chmury
Jestem coraz bardziej zagubiona,
przerażona sytuacją życiową.
Smutek rozprasza radość.
Obawiam się o przyszłość.
Słychać złe wieści ciągle.
Nic nie jest pewne.
Na świecie niespokojnie.
Ludzie głodują, giną na wojnie.
Nienawiść zbiera plony.
Chaos i bieda, mało kto
jest zadowolony.
Zmiana klimatu i klęski
żywiołowe.
Lękam się choroby, cierpienia.
W końcu zacznę bać się
własnego cienia.
Pomóż wyjść z mroku niemożności,
z obezwładniającej bezradności.
Strach ma wielkie oczy.
Potrzebuję przyjaciół, pomocy.
Pragnę widzieć dobre życia strony.
Wspólnie przepędzimy czarne chmury.
Komentarze (18)
zmieniła się narracja Twoich wierszy. Teraz jest w
nich niepokój, a nawet strach.
Razem zawsze łatwiej.
Pozdrawiam serdecznie :)
Żyjemy w czasach beznadziejnych.
Uciekam od tych czarnych pasków.
Nie jesteś sama- jestem.