Czarne owieczki
Recydywista z miasta Zgorzelec
zgarniał pieniądze z tacy w kościele
i nie dał drapaka,
to przez babci haka...
Upadł, jest ofiara – leży cielec!
***
Waldek o ksywie “Bandzior” z Wałbrzycha
zawsze na wszystko, na wszystkich
kichał.
Aż trafił na takiego,
co nie robił nic z tego
i przyszło mu westchnąć - a to kicha...
Komentarze (33)
zajebiste!!! uściski
Może te czarne owieczki w końcu się nawrócą?
Miło się czytało z uśmiechem na ustach.
Pozdrawiam.
Fajne :)
:):) fajnie:)
Miłego :)
Fajne wesolutkie limeryki. Pozdrawiam.
Ten pierwszy jest pierwsza klasa
Doigrali się :)
W pierwszym super puenta "upadł,jest ofiara-leży
cielec"
Pozdrawiam.
PS
Właśnie też napisałem o Zgorzelcu i chyba zaraz
wkleję.
Wesołe, fajne limeryki, pozdrawiam :))
Fajnie ;)
Fajne są one...
+ Pozdrawiam :):)
Super się rozbawiłem
Pozdrawiam Marcepani
życie na wesoło w trudnych sytuacjach,,pozdrawiam :)
:) no i jak sie tutaj nie usmiechnac od ucha do ucha i
moze jeszcze dodam, mmeee... a jaki wlasciwie owieczki
dzwiek wydaja bo te kanadyjskie baaa, polskie chyba
meee albo beee, ale mam dylemat :) :) Serdecznosci.
jak zwykle dawka dobrego humoru Pozdrawiam:))