czas mym katem
sam pozostałem w pokoju...
ja i cztery ściany...
może znajdę tu trochę spokoju
może anioł zostanie zesłany...
gdybać każdy przecież może
wiec pogdybajmy razem ciszo
o tym czy do snu się ułożę
i czemu na ścianie zdjęcia wiszą...
Może zejdą z nich postacie
z bajek, legend i baśni
może powiedzą do mnie: wariacie!
nie ma na świecie waśni...
jednak są zawsze i wszędzie
kto wie co to będzie...
poczekam, zobaczę...
...czas mym katem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.