Czekając
Kiedy nadejdzie wezmę w ramiona,
bez zbędnych pytań oraz refleksji.
Powitam szczerze w zieleń wpatrzona,
z marzeń zrodzoną ciepłych i wielkich.
Taką niewinną, w pączki ubraną,
wciąż jeszcze zimnym tuloną wiatrem.
Cichutko siądzie, tak wiele dając
świeżości wokół, poczekam zatem.
autor
małgośka38
Dodano: 2018-02-20 11:54:33
Ten wiersz przeczytano 1407 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
I ja czekam :) Ladnie.
Pozdrawiam:)
Ładnie:) Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby z
"wpatrzona" zamiast "wpatrzoną" i "poczekam zatem."
zamiast "czekam więc zatem."?
Miłego dnia:)
Już nadchodzi... ;-)
Oj przyjdzie, przyjdzie cudowna wiosna.
Śliczna, wesoła,uśmiechnięta, radosna.
A my ją serdecznie przywitamy,
już dzisiaj grzecznie się jej kłaniamy.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia:))
no to chyba przeczyta ten wiersz i przyjdzie nareszcie
Oby do wiosny!
Z przyjemnością :)
Pozdrawiam :)
A tutaj zima i narty jeszcze.
Grzaniec, co w karczmie powalczy z dreszczem.
A jeszcze biało, rower w odstawce,
a tu ochota, by siąść na ławce.
Bardzo zgrabny wiersz.