Czekając na wiosnę
Radość kropelkami
do serca mi spływa.
Choć nie wiem dlaczego,
jestem dziś szczęśliwa.
Może to dzień dłuższy,
za oknem ptak śpiewa.
Niedługo zakwitną,
czereśniowe drzewa.
A może to gwiazdy,
co nad głową świecą.
Winne że marzenia
do nieba ulecą.
Tak naprawdę kochani,
to mnie nie obchodzi.
Wkrótce przyjdzie wiosna.
Znów będziemy młodzi.
Komentarze (57)
i zrobiło się radośnie -
miło w styczniu pomarzyć o wiośnie. :)
moja psina już czeka na poranny, prawie wiosenny
spacer.
pozdrawiam z uśmiechem :)
I niech tak sie stanie :)
Pozdr
I nich spływać nie przestanie :))
Miłej niedzieli, loka :)
to jest dopiero prawdy pół, ta wiosna
w nas od urodzenia trwa tylko życiem
stłamszona,przycupła w koncie zmartwiona
że o niej zapominamy że już jesienne
podrywamy damy
ale pamiętaj jeden z drugim gdy wiosna to nie tylko
lubim
my kochać chcemy nieustannie nie od niechcenia i tylko
w wannie
Młodość to pojęcie względne, niezależne od pór roku i
wieku
Radosny, piękny wiersz.
Dobrej niedzieli Loka.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Wiosna i nowe nadzieje. Ładny, radosny wiersz.
Bardzo pozytywny wiersz, miły zostawia oddźwięk!
Z podobaniem!
:)
Pozdrawiam!
Ukłony!
Z chęcią poczekam z Tobą, żeby nie za długo:-) :-)
Pozdrawiam
Śliczny, radosny wiersz. Już wkrótce przybędzie do nas
wiosna. Ale mi humor tez się poprawił. Pozdrawiam
milutko.
Wiosna daje poczucie, że wszystko na nowo jest, jak
kiedyś :) Pozdrawiam serdecznie +++
Niekiedy nie potrzeba wiele by czuć się szczęśliwym a
gdy będą pierwsze oznaki wiosny to chyba poruszą
najbardziej ponure serca - pozdrawiam