Czekam na wiosnę...
Przygnębia mnie panująca
wokół szarość otoczenia.
Dość mam smutnej nagości
drzew i krzewów.
Marzę, by zamiast budzika
budził mnie śpiew ptaków.
Przynosił na cały dzień
radości powiew.
Czekam na wiosnę
niecierpliwie.
Niech zbudzi się natura
z letargu zimowego.
Swym pięknem ożywi
nas do życia pogodnego.
Sprawi, że chłód
i senność natury zniknie.
Otoczenie się zmieni
w kwietną barwną krainę
wśród soczystej zieleni.
Ciepły wiaterek zatańczy
z promykami słonka.
Wstąpi w nas dobra energia
i pogoda ducha.
Komentarze (15)
Ładnie Krysiu Ci to wyszło. Pozwól że poczekamy razem.
:))
Fajny, dobry wiersz.
Podoba się. Temat wiosny, czy oczekiwania na nią
będzie zawsze
ciepły.
Serdeczności ślę:)
W tym roku nie jest tak żle,
chociaż szaro.
W mnie na balkonie kwitną jeszcze bratki, śnieżyczki
się już bielą, i mini narcyze mają już pączki, a w
parku rozkwitły krokusy.
Ale do pełni wiosny jeszcze daleko, też na nią czekam.
Pogodnej niedzieli życzę. krystek.
czekam kiedy zjem pierwszego ogórka z własnego balkonu
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie. U mnie już są oznaki wiosny. Pozdrawiam :)
Też czekam na wiosnę, dla mnie to najpiękniejsza pora
roku,
szaruga na mnie źle wpływa, nawet na spacer nie ma
ochoty się zbytnio wychodzić.
Pozdrawiam Krysiu sobotnio:)
Też czekam na wiosnę, choć obecna aura nie ma na mnie
wpływu :)
pozdrawiam :)
Też czekam na taką wiosnę, uwielbiam tę porę roku :)
Miłego dnia :)
Więc czekajmy na tę wiosnę razem, bo i ja za nią
tęsknię.
Pozdrawiam serdeczne :)
Przepiękny przyrodniczy wiersz, a ja czuję już wiosnę,
a nawet lato.
W nocy oglądałem tenis, a także kolarzy z Australii i
Argentyny i słyszałem stamtąd piękne śpiewy ptaków.
Tęsknota za słońcem ogarnia nas wszystkich. Marzą o
nim dorośli i dzieci. A i zwierzęta chodzą osowiałe.
Ptaki przycichły . Pozdrawiam serdecznie i czekajmy na
kochaną wiosenkę.
ładny wiersz ... w moim sercu cały rok jest wiosna ...
i dobra energia ...
Tęsknimy już za wiosną, bo teraz nawet zimy nie ma...
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia życzę:)
Krysiu też czekam na ciepłe słoneczko, pogodne dni i
zieleń wokół... u mnie dziś znów deszcz... ile można
moknąć w szarzyźnie...
Pogody ducha życzę i uśmiech przesyłam ciepły:-)
najbardziej brakuje mi słońca, ciepłego, nie upalnego,
no i zieleni.