Czekasz
Siedzisz,
W monitora szkło wzrok wpatrujesz ,
Czegoś poszukujesz.
Na cos czekasz pięknego,
Na cos dla Ciebie ważnego.
Nie chcesz poklasku ,
Ni fleszy blasku,
Nie dla Ciebie ludzi uznanie,
Czy rymów składności uwielbianie.
Ty wiesz czego potrzebujesz,
Dlaczego deszczu łez nie tamujesz.
Czekasz na jeden jedyny głos.
Na wiersza ciche uznanie,.
Czy za dawne miłowanie?
Nie wiesz czy z życzliwości,
Czy tez z wiersza wartości.
Tego nikt Ci nie powie.
Wiesz czemu tu jesteś i co zrobiłeś,
Dlaczego na Ten głos nie zasłużyłeś.
Ale siedzisz i czekasz.
Z zamknięciem strony wciąż zwlekasz.
I oto jest głosik wyczekiwany,
Po trudnej godzinie nagle oddany.
W uśmiech ubiera się twarz i serce skacze,
Lecz w tobie szept dziwny się kołacze.
Po co serce skacze Ci?
O tej porze Ona śpi... .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.