Czern...
Czarna ulica
Ciemne sciany
Swiatla brak
Taka jest moja dzielnica
Taka tez jestem ja
Niebezpieczna ulica
Niedostepna tajemnicza
Parking pelen czarnych aut
Wokol martwy swiat
A ja ciemny cien na powiekach mam
Hard Rock glosno gra
Dusza uwalnia sie z ciala
Wspominam tamten czas
Krzycze z biciem serca
Wrzeszcze niemym glosem Dlaczego JA
Slyszy mnie czarny ptak
Czarny czlowiek laczy sie z ciemnoscia
Czarny kot przebiega mu szlak
A ja lacze sie z beznadziejnoscia
Lacze sie z szaroscia dnia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.