Czerwiec
Omotał ciepłem zbudzone bulwary,
modrym jeziorom dorzucił barw parę,
zatoczył zboże kąkolem rumianym,
dla nas kochanie.
Tuli poranki dymiące od chłodu,
spłonił poziomki, błękit w słońce obuł,
wije się w groszku, zapachniał w
piwoniach,
szepcząc coś o nas.
W spasionych słońcem trawach gra na
smykach,
oknem na strychu jaskółki połyka,
po dniu upalnym z trudem łapie oddech,
noc zgubił w dobie.
Z wiatrem się śmieje w wieczornych
akacjach,
symfonią siana calutką wieś zasłał,
w sadzie ze szpakiem całuje czereśnie,
czerwcem mi jesteś.
Komentarze (48)
Uwielbiam tę formę Twoich wierszy:-) Pięknie!:-)
Pozdrawiam:-)
/18:21/
och Bosko!!!
przepięknie się to czyta -
ukłony dla autorki :))
Pozdrówka serdeczne!
Wyobraźnia nie ma ceny:))Muszę odsłonić okno i
popatrzeć Twymi oczyma na ten cholerny, i zimny, i
deszczowy czerwiec i powiedzieć mu ,że jest jednak
cieplutki i słodki.:))
Śliczny romantyczny wiersz:) Pozdrawiam cię Stello
bardzo serdecznie
Mmm... ależ wiersz, doskonały. Fantastyczne metafory,
niesamowity rytm, i te barwy, te smaki i dźwięki.
Brawo :-)
Stello- jesteś mistrzynią metafor.Proszę o
jeszcze.Znowu się uraczyłam.Pozdrawiam.
Oj ten czerwiec jak on narozrabiał i bajecznie w Twej
poezji rozkwita. Pięknie.
Pozdrawiam Ewo. Miłego wszystkiego życzę.
czerwiec zapisany złotymi zgłoskami
ale mimo to obżerać czereśni
nie damy.
Pozdrawiam serdecznie
Jaki piękny...
Cieplutko czerwcowo z nadzieją... Uśmiechy :))
Ech, jak dobrze mieć taki czerwiec we własnym domu
przez cały rok, Ewuniu:))))A wiersz po prostu
unikalny:))
Czerwiec krótki, chyba, że obejmie go prolongata na
przyszłe lata:)
Pozdrawiam serdecznie, podziwiając budowę
wiersza:):):)
Przede wszystkim zawsze, gdy czytam twoje wiersze -
uderza mnie niesamowita ilość metafor. Tak nie każdy
potrafi pisać i nie każdy potrafi je tak dobrać. Sam
mam problemy z metaforami. Kiedy tutaj jeszcze dawno
temu pisał step ( szarobury) - zapamiętałem na stałe
tylko jedną - krzak głogu śpi w rowie. Ponieważ jest
bardzo śmieszna - właśnie ją dlatego zapamiętałem.
Miłego dnia
Jurek
najważniejsze żeby był i czerwcem i lipcem... na
zawsze ! Pozdrawiam ! :)
Lirycznie i ładnie. Pozdrawiam:)