Człowiek i samotność
Samotne oczy wpatrzone w dal
Samotne łkające usta
Samotny cień , milczący głaz
A wokół? Wokół pustka
Tyk,tyk - cichutkie, to zegar życia
A może serce w posągu gra
Lecz coraz ciszej , słabiej i wolniej
Już nawet łzy kamienne ma
I tak zaklęty w granitu rzeźbę
Nie drgnął już ani raz
Ktoś znał go kiedyś, był człowiekiem
Samotność go zmieniła w głaz
autor
Jurand
Dodano: 2005-01-14 20:22:19
Ten wiersz przeczytano 563 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.