Czuwaj!
żeby rozweselić Tadeusza Grzywacza - limeryk w moim stylu :)))
Cnotliwa Pelagia spod Sandomierza,
przypadkiem wydała się za harcerza.
Co noc ona święta,
żywcem wniebowzięta.
Mężulek księdzu z namiotów się zwierza.
dla lepszego zrozumienia - namioty są z kołdry, albo z koca, jak kto woli :)
Komentarze (66)
Taka widać dola żony harcerza, ona spragniona, on
księdzu się zwierza:)
To pewnie jakiś druh Boruch ;))
tylko harcerzy namiotów nie widać
jedynie gospodarcze by się najeść
i z przymusu potrzebę załatwić
jak pierwsi tak nie i piersi wzięcie nie mają kiedy
drużynowy
ma 18 lat i ufoludka udaje
będąc miedzy niebieskim a czerwonym
nadzieja nikła bo to nie harcerze
tylko Apacze ... w:)
ksiądz wysłucha, gęba radosna od ucha do ucha.
Pozdrawiam serdecznie
nieee, ksiądz chce ją teraz spowiadać :))))
A ksiądz się cieszy :)