Czy cię kocham
Czy cię kocham, tak jak kiedyś
Kiedy życie jak na dłoni
Bez tajemnic i zwyczajnie
Pokazuje to co boli
Czy cię kocham, patrząc w oczy
Kiedy wszystko wkoło drażni
I gdy serce chce wyskoczyc
Kiedy dusza woła... spokój
Czy cię kocham z tym bagażem,
który dzwigasz na ramionach
Chcę cię wspierac swymi dłońmi
Bo cię kocham niebanalnie
autor
sareneczka
Dodano: 2010-04-26 14:51:15
Ten wiersz przeczytano 556 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
takie pytania zadajemy sobie często....wątpliwości po
zwadach są normalna sprawą... wiersz płynny i zgrabny
Ładna treść. Pozdrawiam.
Skoro piszesz - pewnie tak :).."Wkoło" popraw :)..i
przecineczek daj przed "co" w 4 wersie..Bez
urazy..Pozdrawiam niebanalnie:).. M.
Nie pytaj kochaj....a poczujesz potęgę
miłosci...pozdrawiam...
Sareneczko wiele pytań sobie zadajesz, odpowiedź
dajesz w ostatniej zwrotce. Prawdziwa miłość nie boi
się bagaży, przezwycięży wszystko dając radość i
ukojenie. Pozdrawiam serdecznie i życzę szczęścia :)
miłość to nie tylko patrzenie sobie w oczy,po latach
to wspólne dźwiganie trosk i kłopotów-ale też
dzielenie radości...
Wątpliwości ludzka rzecz, trzeba je też czasem mieć.
tak sareneczko..zawsze potrafisz ładnie pisać o
miłości...
Babcia nie zrozumiała autorki, a szkoda
Ostatni wers to zaprzeczenie całości.
tak trzymaj, miłosc!!!!!
Niebanalnie* kochać, to jest to! Pozdrawiam
sareneczkę:)