Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czytam jej wiersze i się dziwuję

slonzok 2011-08-12 06:27
Idę w krok w krok za tobą, podążam wzrokiem ku tafli wody gdziem spadły liść tworzy kręgi-symbol krótkiego zaistnienia w przyrodzie Dziś twoje oczy i serce roześmiane- ozdabiasz się czerwona jarzębiną, jakże ci do twarzy. Iść za tobą i podziwiać twoje w ruchu dłonie, gdzie słowem piękno wskazujesz. Malujesz pejzaż złotej jesieni, w nich umieszczasz tajemne słowa -chowasz je w skarbcu, wszystko mnie oszałamia, tak jak wiosna w marcu. Idziesz alejami, za tobą podążam, chcąc się pożegnać i wręczyć kwiaty, pytasz? za co one, odpowiem, za słowa w wierszy wyśnione.
Witać dzień i wchodzić w poranek twojej poezji, jak smutny byłby on bez wiązanki barwnych frezji.
Twój wiersz śmieje się radośnie z ekranu, słyszę go w całym moim mieszkaniu, tak słuchać go będę przez wiele godzin, ta muzyka serce łagodzi
Pozdrawiam –Bolesław

slonzok 2011-08-13 15:59 nie w dłoniach siła
lecz w mowie
mądrej odważnej..
Poezja Twoja piękna,
Śpiewa głośną ciszą, dotyka serca
Uśmiecham się do świata
Słucham ją i słyszę migotem myśli
czytam Twoją poezja, czasem mi się przyśni
W mych snach odległych niezbadanych
Zostaniesz piękna w słowach bez zbędnej finezji
Zawsze z bukietem barwnych pachnących frezji
Pozdrawiam –Bolesław

slonzok 2011-08-15 06:36 Ile w tobie wiary, i nadziei w wierze, tobie pokłony szczere. W każdym twoim wierszu, a znam ich bardzo wiele, dotykasz niby niechcący sercem Boga Stąpasz po ścieżce która do niego prowadzi- często się go w rozterkach sercowych radzisz. Masz w nim ostoje i tam piękno znajdujesz. Świątecznie pozdrawiam, powaga słów twojego wiersza, skłania do refleksji i do spojrzenia na bukiet barwnych frezji.
Jakże bym mógł, nie przyjść na stronę pięknego wiersza, gdzie słowa ,jak ziarno w glebę pięknym zasiane, uśmiecham się do ciebie, dziś piękny poranek

slonzok 2011-08-17 10:37 Jakże uwierzyć w moc ciemnej nocy, skoro się ma ciągle otwarte oczy, Nocą sufit zniknął, by zaczepić wzrok i na nim pisać swoje marzenia, a jest ich wiele, one ciebie dotyka
Widok z balkonu to kaskada lamp ulicznych, jak rampy w teatrze, jestem sam widzem, nie ma publiczki, Nie ma aktorów , którym bym tekst do ust włożył, by cieszyli noc słowem poezji,
cisza zaległa, jak w konfesjonale przy spowiedzi.
Dziś wyzbyli się nocy i marzeń, zostawili za sobą pył i nicość, lica ich ogorzałe - u władzy panowie, u władzy, a niech was licho.
Gdziekolwiek nie rzucisz okiem, na najdalszy zakątek, my ludzie zawsze jednakowi, władzy pragniemy, nawet tej najmniejszej na sam początek.
A potem niech się dzieje co chce, mam pełna kieszeń, zapchany dobrem żołądek.
Za dni parę i u nas miła poetko nastanie czas, ze wybierać będziemy tych do góry z pośród nas.
Jedna partia świństwami będzie wyścielać urny wyborcze i wygra, tak już jest na świecie - dobro, ładne słowo ale ono w polityce utyka.
Jak wierzyć w noc ciemnej nocy, właśnie w niej się walka toczy, po ciemku wydreptując zmierzają do koryta, my im w tym pomagamy, hejta, wista -koń czy muł ale swój
Zagalopowałem się przy twoim ciekawym wierszy, dopiero teraz spostrzegłem ze mam dłonie wolne, miały w nich być kwiaty, frezji w barwach frywolnych.
Za każde słowo wiersza płatek kwiatu frezji, za każdy wyraz zmyślnie napisany , podziękowanie i kwiatów cale łany.
Pozdrowienia- wiersz ładny i ładny komentarz pod moim erotycznym wierszyku

slonzok 2011-07-23 08:31 Już minął szkwał na morzu, orkan przestał burzyć domy oszalała wichura zamieniła się w Zefira. Świt otrząsnął się jak pies po kąpieli, wszyscy oczekujemy słonecznej jutrzejszej niedzieli.
Minęła trwoga, echem odeszły pohukiwania burzy można już wystawić twarz do słońca, już niebo się nie chmurzy. Zabieram z sobą dobroć w sercu, do rąk narzędzia idę do tych co stracili domy, spotkała ich nędza.
Pomogę im wstać z klęczek, podniosę im morale na duchu, może cząstka mojej pomocnej pracy, ich serce zobaczy.
Nie odbiera się nigdy nikomu nadziei nie tłamsi się dobrych chęci, pragnę by wodzianom i wichrownikom pomagali wszyscy święci.
Zycie trwa i trwać musi, mimo, że wokoło zniszczeń wiele, zakasany rękawy i ku nowym dziele.
Masz niebieska damo pewnie dwa serca, piszesz o nieszczęściach i o klęskach. Współczujesz i dodajesz otuchy, dziękuje tobie za to, świat nie jest zepsuty.
Przynoszę tobie jak co dnia pachnącą wiązankę, poznajesz - to frezje przyjaźnią związane.
Pozdrawiam z pod niebieskiego nieba, deszcz ustał, uliczne kałuże błyszcza światłem wybiegają promieniami w nich wróbelki ćwierkają, jak, sami wiecie
Pozdrawiam Bolesław - wiersz dla mnie wyjątkowy

slonzok 2011-07-22 07:14 Rozkołysałaś owoce i dary lata, rozkołysałaś je w tańcu dożynkowym obfite dary dzielisz każdemu jak wianek nakładasz na głowę.
I mnie się dostało w obie, dłonie ledwo mieszczę, a ty delikatnym spojrzeniem mówisz, dołożę tobie jeszcze
W każdym twoim wierszu cząstką piękna mnie darujesz, nie żałujesz nakładać na paletę barw, niczego mi nie żałujesz. Tak jest i dziś, za ciepły sierpień który grzeje nasze twarze, dajesz mi cząstkę marzeń.
Ja się odwzajemniam, bo jak może być inaczej, byś powitała dzień beż bez bukieciku frezji i garści marzeń
Boleslaw Zaja

autor

slonzok

Dodano: 2021-12-07 03:18:48
Ten wiersz przeczytano 804 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

anna anna

Pięknie dla swojej muzy-poetki.

Annna2 Annna2

Ładnie dla niej.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »