Daj mi dłoń
Coraz bliżej
każde Twe drgnięcie,
każde spojrzenie pełniejsze,
me zasłoną lęku,
mniejsze.
Coraz mocniej
gesty Twe znikome śpiewają,
oddechy w jednym takcie grają,
mój w obawie,
bezczynny.
Coraz częściej
myślami w jednym miejscu,
słowami w wspólnym sercu,
lecz ja wciąż,
lękliwa.
autor
zdrobniona_
Dodano: 2009-05-18 17:26:54
Ten wiersz przeczytano 790 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.