Dalej obok
mogę zawisnąć na wietrze
sprzedawać zaklęcia z marzeń
siwawo-kruczym powietrzem
wtłaczając bajki w pejzaże
patrz jaka miła tekstura
czy widzisz szczęścia podszyty
tam chatka fatum-misiatka
a tutaj na gwiezdnym szczycie
zniszczenia lepiej widoczne.
ale to mnie nie dotyczy
znów bujam w smugach milczenia
ja bojownik nieodkryty
dzień wkrótce zacznie odliczać
minuty z daru poczęcia
nastaną czasy naprawy
gęś kopła dziś w niepamiętam
autor
Rozalia3
Dodano: 2022-03-22 06:15:23
Ten wiersz przeczytano 1478 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Ciekawie. Pueta uśmiechnęła :)
Dziękuję serdecznie Robert Rychły za przeczytanie i
odniesienie się do przekazu:)
Pozdrawiam słonecznoniedzielnie i życzę miłego,
pogodnego dnia:)
Taki optymizm, w tym jest.
Pueta - by "by gęś kopła" - przekonuje i buduje
Pozdrawiam
Dziękuję serdecznie wszystkim gościom za odwiedziny i
słowa w komentarzach:)
mariat- jeśli faktycznie te rymy są tutaj dalekie, czy
też niewystarczająca jest ich ilość, by nazwać wiersz
rymowanym, to zmienię. Sylabotonicznym też chyba nie
może być, ze względu na pierwszy wers pierwszej i
czwarty wers trzeciej strofy, którym przesunęła się
średniówka, przez co wybiły się z rytmu. Dziękuję
bardzo za uwagi i rady z których skorzystam:)
Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło i życzę pogodnej,
słonecznej soboty:)
Dobre...
W trakcie czytanie wcale nie czuć, że wiersz jest
rymowany, raczej sylabotoniczny. Rozumiem, że chciałaś
rymami dalekimi go nam oddać, ale nawet na rymy
dalekie to też jest za daleki od rymowanego.
Ponadto Rozalko ten wers jest tak bardzo inwersją
zakręcony, że na pierwszy rzut oka - aż nie wiadomo co
chciałaś tu powiedzieć:
"naprawy czasy nastaną"
czy nie czytelniej zabrzmi - czasy naprawy nastaną
lub nastaną czasy naprawy
Generalnie - z treścią się zgadzam i doceniam.
jest nadzieja a z nią wszystko prostsze...
Wspaniały wiersz. Ostatnia zwrotka szczerze mnie
rozbawiła. Cieplutko Cię pozdrawiam Rozalio:)
Witaj
Ładnie, metaforycznie.
Pozdrawiam
;)
Wspaniały wiersz Rozalio z nutką optymizmu, oby nastał
czas pokoju, oby to nieszczęście jak najprędzej się
skończyło. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję.
Wspaniały wiersz i metaforyka. Pozdrawiam :)
Witaj, Rozalio :)
Dawno u Ciebie nie byłem, dzisiaj nadrabiam
zaległości... Nadrabiam z zachwytem, wręcz... Pozwolę
sobie trywialnie - z rozdziawioną gębą ;-) Ten Wiersz
jest znakomity, metafory - wspaniałe.
Z największą przyjemnością. Kłaniam się, pozdrawiam
serdecznie.
Refleksyjny wiersz,
szarogęsi się, oj szarogęsi...,
pozdrawiam serdecznie:)
Ładne, refleksyjne strofy.
Pozdrawiam serdecznie :)
mam nadzieję, że "naprawy czasy nastaną" jak
najszybciej.