Danina
Raz mały Andrzej z serca Rypina
Chciał się dorzucić w parku do wina.
Miał posłuch wśród pań
Mówiły, że drań.
W takim wypadku kasę da Nina.
autor
One Moment
Dodano: 2018-11-27 18:51:46
Ten wiersz przeczytano 1443 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam nadziei,
własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji,
muzyki, nabrania dystansu do tego, co wokół, chwil
roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych świąt!
(Z NETU)
Na YOU TUBE pod tym linkiem;
https://youtu.be/K0gHteRJRh0
Dobry limeryk, będę pracował nad swoimi. Wesołych
Świąt.
Mały, nie znaczy "duźy"...a to jemu karierę wśród pań
wróży ...pozdrawiam serdecznie
Życzę Tobie Zbyszku białych, zdrowych, pogodnych i
refleksyjnych Świąt Bożego Narodzenia. :)
Dorzuci się Nina do wina,
potem Andrzej będzie się kiwał...
Bardzo fajny, wesoły limeryk.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
fajnie ta słów gra
gra...
+ Pozdrawiam
Pozdrawiam utalentowanego Zbyszka. :)
To rzeczywiście posłuch ;)
Fajny limeryk. Ciekawa zabawa słowem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bo Nina jeszcze nie wie, że drań? :P Pozdrawiam
serdecznie +++
Witaj Zbyszku:)
No limeryki to ja zawsze lubię czytać:)
Pozdrawiam:)
z humorem limeryk - dobrze że była taka Nina co da do
wina:-)
pozdrawiam
Tak to bywa z takimi panami co mają posłuch:)
Dziękuję za uśmiech:)
Pozdrawiam.
Marek
Nina zapewne nie zbiednieje za to uciechy może być
wiele
miłego popołudnia