Dary w Czehryniu
Inspiracją akwaforta "Dary w Czehryniu" Tarasa Szewczenki.
A gdyby tak poczekalnię ominąć, dokonać
innego wyboru?
Trzej posłowie jak królowie, nie oni dziś
nie przybyli.
A gdyby tam byli sami łotrzy?
Niepewność zamienili w krzyk bezwładu.
Na chwilę zahaczając tych niżej urodzonych
mniejszych?
A potem staliby się zgniłą osią paraboli
czasu.
A gdyby tak świat Kozaka Mamaja
usłyszał?
Bo zaledwie przed rokiem był wśród lampionu
i blasku.
Czas hołdów nastał, trzeba posłuszeństwa
Zbawcy.
A gdyby czas siedemnastowiecznych podbojów
się skończył?
Wnet zalśnią korony złotem a szaty
czerwienią,
a światło wolności rozproszy nad Ziemią.
Monarchów poprowadzić przed ubogą
stajenkę,
trzeba przecież chcieć.
Śmiechy widać, nie uśmiechy wiesz?
Czy one rozwieją chłód i wtedy stanie się
cud?
A gdyby tak.
https://youtu.be/0sHIEZhrWB4
Komentarze (49)
Dobry wiersz. Pozdrawiam
Tym razem mnie zaskoczyłaś. Tak gdybać właściwie można
do bólu. A gdyby tak przyjechali na sankach. To pewnie
śnieg by przywieźli ze sobą. Może kiedyś mi
wytłumaczysz głębszy zamysł bo ja przecież miś o
bardzo małym rozumku jestem. Boję się tylko co by było
na końcu tego sekwensu zdarzeń rozpoczętego każdym
gdyby. Pozdrawiam Piękna z uśmiechem:))))
...pociągnęłaś...
Interesująco pociągnęła refleksję do
przemyślenia-gdyby tak...pozdrawiam Aniu ciepło.
dziękuję
A gdyby tak...
Twój wiersz jak i nutka bardzo mi się podobają:)
Wszystkiego dobrego w Nowym roku:)*
Roxana, Bożenka, Andrzej
dziękuję
Zadumałam się czytając.
Pozdrawiam noworocznie.
Witam,
interesujące refleksje z odległą historią w tle
i bogactwem sporzenia na dzieło malarza.
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Pozdrawiam serdecznie
Tak to prawda, ponosi.
Dzisiaj na Ukrainie toczą się równolegle dwa procesy-
oba zakorzenione w przeszłości.
Tej rosyjskiej, a równocześnie najnowsza
samoświadomość Ukraińców.
Ciemne chmury znów, a może wciąż.
Nie mam nadziei na jasne niebo na Ukrainie, ale może
zdarzy się cud.
Kri, Asia, Tereska, Ania, Irys,
Marek, Joasia, Bronia, Marek, Maciek, Grażynka,
Halszka, Michał,
Ula.
Dziękuję bardzo.
Można sobie gdybać, ale nigdy nie wiemy jakie skutki
pociągnęłyby za sobą zmiany... pozdrawiam Aniu :)
Gdyby historia potoczyła się inaczej... ale SKORO
Chmielnicki wybrał dary cara - Ukraina do dziś ponosi
tego konsekwencje.
Ciekawy wiersz. Lubię tematykę historyczną i
rozważania z nią związane. Pozdrawiam
Fajne to gdybanie, zatrzymuje,
oby było jak najmniej łotrów,
a ludzi dobrej woli więcej,
ale z drugiej strony, gdy obok dobra jest zło, to, to
dobro bardziej doceniamy, msz, a poza tym ludzie są
ułomni, ważne by nad sobą pracować, msz, umieć też
widzieć innych, nie tylko przez własny pryzmat.
Pozdrawiam, z podobaniem dla dobrego wiersza, Aniu.