Decyzja

oj tam Halinko przemyśl to jeszcze:)ja zawsze z
przyjemnością czytam Twoje wiersze:)

Halinko
Jak ja przyszłam na Bej 3 lata temu, było inaczej.
A dzisiaj jest inaczej
Zostań z nami i pisz
Pozdrawiam:-)

Halinko kochana zrobiło mi się doprawdy smutno a
przecież Twoje wiersze mają takie sympatyczne i mądre
sentencje tak nad tekstem jak i pod.Ne powiem odeszłam
od Beja nie było mnie jakiś czas ale za namową
przyjaciół wróciłam,
Halinko przemyśl to i proszę zostań. Szkoda by by było
żeby zabrakło tak miłej osoby.
Pozdrawiam serdecznie Basia,

Droga Halinko, nie zniechęcaj się tak, wiadomo jakie
jest życie i ludzie. Masz spore grono wiernych
czytelników, a nawet jakby był tylko jeden to też
warto pisać. 20 czy 30 komentarzy pod każdym wierszem
u Ciebie, to wcale nie mało i o czymś świadczy, a że
trafi się czasem jeden mniej doceniony, to tak już
bywa. Wiadomo, ze nie każdemu podoba się to samo, ale
na Beju jest tyle wierszy, że każdy znajduje tutaj coś
dla siebie. Przyznam się, że ja nie należę do osób
„obficie” komentujących, ale staram się choć kilka
utworów dziennie, lub co drugi dzień przeczytać i
skomentować, na wszystkie nie starcza czasu, a napisać
50 komentarzy w ciągu dnia to naprawdę dużo, nie
oczekuję też, że w ramach rewanżu te osoby zostawią
komentarz u mnie, bo przecież nie zawsze musi tak być.
Przeczytać wiersz, chwilę się nad nim zastanowić i
napisać jakiś sensowny komentarz, mnie to trochę czasu
zajmuje, może innym to idzie szybciej. I nie tylko
komentuję wiersze autorów, których lubię, ale szukam
też wierszy, które w jakiś sposób do mnie docierają.
Kiedy zdecydowałam się tutaj zamieścić swoje pierwsze
utwory, nie spodziewałam się że komukolwiek się
spodobają, ale pozytywne komentarze „dodały mi
skrzydeł”. Cieszę się że znajdzie się choć kilka osób
którym moje wiersze się podobają i je docenią. Zresztą
nie chodzi o ilość tylko o jakość. Ty takich
pozytywnych komentarzy masz dużo więcej, masz spore
grono osób, które doceniają Ciebie, Twoje wiersze i
komentarze, które piszesz. Jeśli lubisz pisać to nie
znikaj stąd, po co masz chować wiersze do szuflady,
jak możesz kogoś nimi ucieszyć (coś podobnego mi ktoś
kiedyś powiedział).
To tylko takie msz. Pozdrawiam serdecznie :)

Halinko, przemyśl tę decyzję, 5miesięcy to jeszcze
dość krótko, ja także nie raz chciałam odejść z Beja,
ale jednak zostałam, bo warto, można podzielić się
wierszami i spostrzeżeniami, można wiele się nauczyć.

Oj tam oj tam , my chłopaki jak nam coś " nie gra "
to mówimy sobie "Jem cebule , sikam w górę nie
przejmuję się w ogóle" . U artystów to norma że czują
się niedowartościowani przez innych , no cóż samo
życie .Jesteś i to się liczy , pisz i pozostań z nami
KOCHAM(Y) Cię :) :)

smutno mi się zrobiło, Twoje wiersze są
charakterystyczne, podparte złotymi myślami, czy
sentencjami zawsze wnosiły coś istotnego do
przemyślenia.
nie rozpisywałam się w komentarzach, bo nie mam
zwyczaju (merytorycznie nie potrafię), ale jeśli
zajrzałam i zostawiłam pod wierszem ślad... to znaczy,
że wart był uwagi.

Witaj Halinko, byc moze nie naleze do grona twoich
stalych czytelniczek, ale w miare mozliwosci wpadam do
ciebie i pozostawiam jakis slad w formie komentarza.
Mysle, ze trudno niektorym z nas czytac tych
wszystkich autorow jakich bysmy chcieli, ze wzgledu na
limitowany czas. Doceniam Twoje wizyty u mnie i
nietuzinkowe komentarze. Moze nie trzeba tak od razu
pakowac sie i odchodzic, masz wielu stalych
czytelnikow i moze ze wzgledu na nich warto tutaj
pozostac i dzielic sie swoja tworczoscia. W
ostatecznym rachunku chodzi przeciez o jakosc a nie o
ilosc. Mam tylko nadzieje, ze uda ci sie strawic te
gorycz i pomimo wszystko pozostaniesz tutaj z nami.
Serdecznosci Halinko.

Jestem od niedawna na Beju,przyjęto mnie cieplutko
i akceptuje wszystkie komentarze,
proszę nie odchodzić tylko pisać dalej z przyjemnością
czytam Twoje Halinko, promiennego dnia :)

Halinko masz rację, ale to nie ja. Lubiłam Twoje
wiersze. Pozdrawiam.

Pisz dalej, bo umiesz to robić bardzo
dobrze...odpocznij i wróć z większym dystansem (ja
odwiedzam w miarę możliwości czasowych, a ich nie mam
dużo):) pozdrawiam Halino

Oj Halinko, potraktuj to jak przygodę i koresponduj z
tymi, którzy lubię Cię czytać. Ci co są niewdzięczni,
nie zaglądaj do nich. Masz rację, trzeba się
napracować troszkę pisząc sensowny wiersz, a także
przeczytać 50 innych wierszy i je skomentować. Ale,
gdy się coś lubi robić, sprawia to jednocześnie
radość. A druga sprawa, czy tak w realu dużo jest tych
ludzi życzliwych?
Pozdrawiam Cię serdecznie i zachęcam do dalszej
współpracy.

Smutno jest czytać takie słowa Halinko. Sam czasami
nie potrafię zrozumieć zaistniałej sytuacji. Któż ma
czytać nasze wiersze jak nie my sami wzajemnie? No
cóż, tak jak napisałaś...takie jest życie, ale zadajmy
sobie pytanie; dlaczego tak jest?
Pozdrawiam
Marek

ooo... zawsze mi przykro gdy ktoś tak pisze :-( jestem
na BEJu od 6 lat i bardzo dużo się nauczyłam czytając
wiersze innych :-) Halinko nie uciekaj od nas, pisz,
czytaj, ucz się i baw się dobrze :-) pozdrawiam
serdecznie :-)

Halinko, Ci którzy tak jak my nie piszą
nawet głosu swego nie usłyszą
bo żyją tylko z ciszą
ona tak wiele w naszym życiu zmienia
cisza jest czasem nie do zniesienia
dlatego o powód decyzji nie pytam
tylko proszę zostań
bo zawsze chętnie ciebie czytam
jako przyjaciółkę po piórze,że tak się wyrażę
zawsze chętnie czytam
twoje wiersze i ...komentarze