Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Déspícíentíâ

Wiersz pochodzi z czasów, w których miałam obsesję na punkcie łaciny - to tak gwoli ścisłości. Sama treść odnosi się do moich przeżyć z początku roku szkolnego 2008/2009.

Chciałaby, bardzo by chciała,
zlekceważyć gnuśność swą;
lecz na słodkich strzępach ciała
betonowe kuce mkną.

Albo - start od początku,
poharatany falą, taflą - niewiarą,
jakby pytała o Wszystko-W-Porządku,
dezynwoltura jest senną marą.

Stać, natychmiast! Dusząc się to mówi,
czy też manikiurą klientów zbywa,
rytm zegarka serce gubi
a bajarz rzekłby, iż bywa.

Bo herosi go czasem odwiedzają
z pukaniem albo rubasznie,
wzgardę za dłoń wiotką trzymają
czekają cierpliwie, aż zaśnie.

Rozszczepia się wówczas na dwoje
siermiężna Bogini firlejek,
papierów wszak długie zwoje
składać musi z olejem.

Żółć przemawia dmuchaniem na wprost
(aż wróżki się rozwiewają
i o szaleństwie śpiewa wrzos
i na co gapie czekają?)

Nieważny jest zamiar demona
i sto okruszyn koszmaru
bo zawsze obłudna matrona
skorzysta ze swego czaru.

Dodano: 2009-11-21 00:07:41
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Los Los

Pogarda, lekceważenie niech zasną na wieki....
A obłudna matrona nie będzie wszechobecna....
Despicientia najboleśniej dziś umie kaleczyć...
A przeciwstawieniem jej Twoja literka kwietna

Art123 Art123

"lecz na słodkich strzępach ciała
betonowe kuce mkną"

Bardzo spodobały mnie się te wersy.:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »