Destrukcja
Zawiał silny wiatr, woda wszystko
zalała,
ziemia zadrżała, a z niej lawa się
wylała.
Wiatr przewróciła drzewa,wyschła
Atlantyda,
sfinks i piramidy w piach się obróciły.
Góra Raschmor skruszała, wierza Eiffla
zadrżała,
kanion przekształcił się w górę,
ksieżyc wypala skórę,
słońce krew w żyłach mrozi,
śmierć powietrze zatruwa,
gleba zgnielizne rodzi.
I nagle zaczęło padać,
lecz krople deszczu znikneły,
wyparowały nim dotknęły ziemi.
Ziemi?! Przecież jej już nie ma!
A przynajmniej jej nie widać.
Zresztą kto mógłby widzieć?
Przecież nikogo już nie ma...
Komentarze (1)
Przerażająca wizja-totalna zagłada Ziemi.