Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

destrukcyjnie

zaplatam ciasno warkocz
naszych oddechów
wino wsiąka w prześcieradło
spływając wzdłuż linii Twoich piersi

z ust wypadają bezwstydnie
prośby o grzeszne dotyki
(ktoś kiedyś powiedział mi,
że kobieta powinna o tym milczeć)

w Twoich włosach
wyczuwam mocny zapach życia
jak dobrze że alkohol też
mi szkodzi

Dodano: 2006-03-25 12:55:20
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »