Deszcz
Czekam na burzę z piorunami
elektryczne wyładowanie pomiędzy
chmurami
Czekam na burzę z piorunami
i niebo płaczące deszczu łzami
Czekam na błyski i grzmoty
niech natura na nie nabierze ochoty
Czekam na błyski i grzmoty
niech spragnionej ziemi uczyni
pieszczoty
Niechaj niebo krzyczy, niechaj niebo
płacze
niech ulży wreszcie swej niemej rozpaczy
niechaj niebo krzyczy niechaj niebo
płacze
niech sie ludzie boją, niech ten bunt
zobaczą
Niechaj krople zaszumią na liściach
zielonych
niech wspomogą wzrost roślin
świeżozasadzonych
Niechaj krople zaszumią na liściach
zielonych
niech pocieszą tych zranionych i
osamotnionych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.