Deszcz
Wyczekiwany z utęsknieniem...
Spadł.
Między ziemią a niebem
Kropelki istnienia
Takie miłe, ciepłe
niczym dotyk dłoni
Spływają po mojej skroni
Łzy wzruszenia
A jutro wstanie słońce
Wyczekiwany z utęsknieniem...
Spadł.
Między ziemią a niebem
Kropelki istnienia
Takie miłe, ciepłe
niczym dotyk dłoni
Spływają po mojej skroni
Łzy wzruszenia
A jutro wstanie słońce
Komentarze (15)
Zdrowia, szczęścia, Wszystkiego Najlepszego na teraz i
na Nowy 2021 Rok, pozdrawiam ciepło.
To wielka radość, że mamy deszcz. Będzie wszystko
rosło. Pozdrawiam.
Witaj. Wstanie Słońce, z pewnością.:)
Wiersz leciusieńki, jak piórko, unoszone zefirkiem.
Bardzo mi się podoba.:)
Jade akurat pociagiem i mam podobnie, kropelki
splywaja po oknie jedna za druga a ja patrze nie sam
nie wiem dlaczego:)
Fajnie skrojony wierszyk :) tylko łzy nie lecą po
skroni, wróć! Poszła w ruch wyobraźnia, narrator leżał
na boku oddając się myślom i obserwacjom ;)
Ładnie, radośnie z mądrym przesłaniem, bo wiadomo
deszcz do życia potrzebny, pozdrawiam ciepło, miłej
niedzieli.
Przydałby się deszcz, bo susza nam grozi.
Pozdrawiam :)
Ładne mini. Pozdrawiam :)
I deszcz jest czasem potrzebny...
Ładna miniaturka :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładne mini.
Pozdrawiam
Dzięki kochani:):):):):):)Jak coś nie tak to pisać:)
U mnie był taki, że do ziemi nie doleciał. Za to temp
zleciała. Co za wiosna. Utwór traktuję jak dobrą
wróżbę. Pozdrawiam@
U mnie był taki, że do ziemi nie doleciał. Za to temp
zleciała. Co za wiosna. Utwór traktuję jak dobrą
wróżbę. Pozdrawiam@
Warszawa ciągle czeka. Pozdrawiam.
Wyraziłaś wzruszenie z powodu deszczu, zjawiska coraz
rzadszego w Polsce. Bardzo radosne i kojące.
Pozdrawiam.