Deszczowa piosenka

W strugach deszczu wołam Ciebie,
Chodzę jak pijana.
Czy słyszysz wołanie moje,
Będę szukać Cię do rana.
Oddam co tylko mam,
By odbić się od dna.
Proszę nie opuszczaj mnie,
Tylko Ciebie mam.

Pamiętam dni, kiedy łzy,
Płynęły ze szczęścia.
Oznaczały radość,
I tuliły Cię do serca.
Teraz czuję wielki ból,
Nie chcę dłużej cierpieć już.
Choć Ci nigdy nie wybaczę,
Przestać Cię kochać nie potrafię.
Choć przez Ciebie ciągle płacze,
Nigdy więcej Ci nie wybaczę.

W strugach deszczu moja twarz,
Wołam jak szalona.
Mogłam być szczęśliwa a..
Teraz moja dusza kona.
Zaufałam Ci i dałam,
Serce, duszę, ciało.
Powierzyłam wszystkie sny,
Lecz to było wciąż za mało.

Lecz nadszedł czas,
Że nie ma już nas,
I nigdy nie będzie.
Zgasiłam żar, stłumiłam ból,
Już płakać nie będę.
Powoli łyk oddechu,
Zwracam moim płucom.
Wyleczyłam chore serce,
Z pękającą duszą.
Tylko ciało będzie Ciebie,
Zawsze pamiętało.
Lecz już nie zranisz mnie,
Z czasem będzie mniej bolało.

autor

spandrx

Napisany: 2010-03-15 Dodano: 2011-03-15 14:12:35

Ten wiersz przeczytano 603 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie