Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Diabeł komandos

Po filarze
w bocznej nawie
czort się skrada
w kamuflażu

Klecha kończy
tłum się zrywa
on tuż za nim
wzdłuż sklepienia

Zgasły modły
teraz rogacz
śpiewnie tłoczy
świeże ploty

Sprawny skoczek
na każdego
modnym ciuchu
chwilę spocznie

Pstryknie ego
chciwe oko
i już święci
Złego dzieci

autor

valanthil

Dodano: 2019-05-06 12:20:21
Ten wiersz przeczytano 1539 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

M.N. M.N.

A mnie to najbardziej złości, że diabeł zna wszystkie
moje słabości... dobry wiersz, pozdrawiam :)

Polak patriota Polak patriota

No widzisz - potrzeba kamuflażu i już czort wie jak
się zmieszać z tłumem. Pozdrawiam:)

jote jote

Często kościół nie jest "domem modlitwy"...szczególnie
gdy kazanie nie na temat!
Pozdrawiam:)

krzemanka krzemanka

:) Obrazowo. Miłego dnia.

marcepani marcepani

:) można i tak spojrzeć na rewię mody w kościele -
zdarza się, że jest szczególnie dająca po oczach :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »